Flankerem w przemyśle perfumeryjnym określa się nowe perfumy, które pod pewnymi względami wykorzystują i bazują na atrybutach istniejących perfum. Innymi słowy flanker to w pewnym sensie taki „sequel” bazowego zapachu – jego “ulepszony” następca albo kontynuator.
To perfumy, które w jakimś stopniu korzystają z popularności oryginalnej kompozycji między innymi pożyczając od niej pierwszy człon nazwy. Na przykład Calvin Klein Endless Euphoria, Calvin Klein Euphoria Gold, Calvin Klein Euphoria Blossom to flankery popularnych perfum Calvin Klein Euphoria z 2005 roku. A tegoroczna nowość Jean Paul Gaultier Ultra Male Edt to reinterpretacja i wzmocniona wersja popularnego Le Male z 1995 roku. Ale takich przykładów flankerów jest znacznie więcej. Tworzenie i sprzedaż flankerów, to w tym momencie standardowy zabieg, jaki stosują producenci perfum. Wiele flankerów produkowanych jest w limitowanych edycjach. Najczęstszym i najbardziej chyba popularnym typem flankerów są letnie edycje popularnych zapachów.Przed sezonem wakacyjnym mamy zatem prawdziwy wysyp limitowanych wersji z dopiskiem Summer. Jednym z najpopularniejszych przykładów to flankery kultowego CK ONE. Co roku Calvin Kleina wypuszcza flankiery CK One w wersji SUMMER + rok wydania.
Po co tworzy się flankery?
O to warto by było zapytać marketingowca. Koncepcja flankerów nie dotyczy tylko i wyłącznie przemysłu perfumeryjnego. Zasadniczo marka-flanker tworzona jest po to, aby zdobyć nowych klientów (to oczywiste), pozyskać nowe segmenty rynku, odświeżyć wizerunek produktu. Poza tym wyprodukowanie i promocja flankera znanego i lubianego zapachu jest znacznie prostsza i tańsza od tworzenia nowego brandu od podstaw. Wypuszczenie na rynek flankera jest opłacalne. Flanker ogrzewa się w świetle kultowego zapachu. Czerpie z jego popularności. A klientki chętniej kupią flanker swojego ulubionego zapachu niż nowe perfumy, których nazwa nic im nie mówi. Nie każdy zwraca uwagę na nuty zapachowe. Prawda?
Co ma wspólnego flanker z bazową wersją?
Zazwyczaj niewiele lub bardzo mało. Ta najbardziej klasyczna zasada tworzenie flankerów polega na tym, że komponuje się wariację na temat oryginalnej wersji. To znaczy perfumiarz dodaje do oryginału nowe nuty zapachowe odejmuje lub zamienia pozostawiając serce zapachu w postaci najbardziej zbliżonej do bazowej wersji. W ten sposób powstaje wersja mocniejsza, intensywna, wieczorowa lub bardziej łagodniejsza do stosowania na co dzień. W wielu przypadkach jednak flankery nie mają praktycznie nic wspólnego z bazowym zapachem. Łączy je tylko pierwszy człon nazwy i podobna, udoskonalona buteleczka. Czasami zmiany są kosmetyczne tak jak w przypadku Jimi Choo Exotic. Wersję 2014 i 2015 różni tylko…kolor flakonika.
Czy flanker pachnie ładniej od oryginału?
To niewłaściwe zadane pytanie. Bo jeżeli bazowe perfumy są perfumami “ kultowymi” lub “bestsellerami” to trudno mówiąc tutaj o porównywaniu. Poza tym jak wspomniałam wcześniej, flankery zazwyczaj niewiele mają wspólnego z oryginalnymi wersjami. Z tego też powodu porównywanie nie ma najmniejszego sensu. Flankery trzeba traktować jako autonomiczne zapachy,które oceniamy wg tych samych kryteriów, co perfumy bazowe. I w tym kontekście można powiedzieć, że flankery czasami są lepsze a czasami gorsze. A zdarza się też tak, że zapach staje się popularniejszy od oryginału lub po prostu podoba nam się bardziej.
Jakie są Wasze ulubione flankery popularnych zapachów?